Aumiller walczy z Giertychem
Andrzej Aumiller złożył wniosek o uchylenie uchwały komisji śledczej, która wystąpiła do IPN o teczki 32 byłych i obecnych świadków. Uchwała została przyjęta, gdy obradom przewodniczył Roman Giertych, pod nieobecność części posłów.
Wiceprzewodniczący komisji śledczej powiedział, że nazwiska osób, o których teczki wystąpiono do IPN, nie były konsultowane ze wszystkimi jej członkami. Poseł Unii Pracy podkreślił w "Salonie Politycznym Trójki", że na liście były osoby, które nie są świadkami i nic nie wskazuje na to, że powinny nimi być.
Andrzej Aumiller nie jest zaskoczony, że tylko czeterech posłów poparło jego wniosek o wykluczenie Romana Giertycha ze składu komisji śledczej. Jego zdaniem, od rana prowadzone były targi w sprawie poparcia dla posła LPR i moralność przegrała tutaj z interesem politycznym. Według Andrzeja Aumillera, jest jednak szansa, że wniosek o usunięcie Giertycha z komisji będzie głosowany na forum Sejmu.