Atak na amerykański konwój
Zamachowiec-samobójca, jadący wyładowanym dynamitem samochodem, przeprowadził rano zamach na konwój pojazdów amerykańskich w rejonie Chaldii, około 80 km na zachód od Bagdadu.
Przedstawiciel irackiej policji, Omar al-Alwani, powiedział dziennikarzowi Reutera, że atak spowodował ofiary wśród Amerykanów - nie sprecyzował jednak, czy chodzi o zabitych, czy rannych. Dowództwo sił USA nie potwierdziło jednak do tej pory takiej informacji.
W ataku zostało zniszczonych kilka amerykańskich pojazdów wojskowych. Tuż po ataku strefa wybuchu została zamknięta przez wojsko amerykańskie.