Ashcroft, występując w sieci telewizyjnej CBS, nie wykluczył, że na terenie Stanów Zjednoczonych mogą się znajdować terroryści powiązani z porywaczami, którzy za pomocą uprowadzonych samolotów dokonali ataków na Nowy Jork i Waszyngton. Minister sprawiedliwości stwierdził, że bez wątpliwości nadal istnieją bardzo poważne zagrożenia i problemy. Ashcroft dodał, że zagrożenia te wzrosną, jeśli Stany Zjednoczone odpowiedzą na ataki.
Z powodu obaw przed ponownym atakiem na Stany Zjednoczone wzmocniono ochronę wszystkich kluczowych obiektów i nasilono przygotowania władz w związku z możliwością ataku terrorystycznego z użyciem broni biologicznej bądź chemicznej.
Ashcroft poinformował, że w trakcie dochodzenia, zmierzającego do ujęcia sprawców ataków na Bliźniacze Wieże w Nowym Jorku i na Pentagon, aresztowano dotąd ponad 500 osób, które mogły mieć powiązania z porywaczami samolotów.
Minister sprawiedliwosci zabiega obecnie w Kongresie o przyznanie władzom federalnym specjalnych uprawnień, pozwalających m.in. na ścisłą obserwację osób podejrzanych o związki z obcymi rządami. (an, jask)
