ŚwiatAnnan zostaje

Annan zostaje

Członkowie Rady Bezpieczeństwa ONZ
wyrazili zaufanie do sekretarza generalnego Kofi Annana
i odrzucili pojawiające się apele, m.in. Kongresu USA, o jego
rezygnację w związku ze skandalem korupcyjnym wokół programu
pomocy dla Iraku "ropa za żywność".

Poparcie dla Annana wyraził też ambasador USA w Radzie, John Danforth, chociaż powtórzył stanowisko Białego Domu, iż nie można dokonać ostatecznej oceny działalności Annana przed zakończeniem śledztwa w sprawie tego skandalu.

Annan wyraził z tej okazji zdecydowaną wolę przeprowadzenia śledztwa i ujawnienia wszystkich faktów.

Po upadku reżimu Saddama Husajna, zaczęły pojawiać się coraz częściej zarzuty korupcji dokonywanych w ramach programu "ropa za żywność" i naruszeń sankcji ONZ wobec Iraku.

Podejrzenia zaczęły kierować się także w stronę Annana kiedy wyszło na jaw, że jego syn Kojo pracował w Afryce Zachodniej dla szwajcarskiej firmy Cotecna biorącej udział w programie "ropa za żywność".

Dotychczas nie wykryto jednak żadnych konkretnych dowodów naruszenia prawa przez Annana i jego syna. Mimo to grupa republikańskich deputowanych w Kongresie USA wezwała Annana do ustąpienia.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)