Aneks do paktu stabilizacyjnego
Zakończyło się spotkanie rady sygnatariuszy paktu stabilizacyjnego w siedzibie Samoobrony. Jarosław Kaczyński poinformował, że podpisany został aneks do paktu.
Szef Samoobrony Andrzej Lepper powiedział, że pakt stabilizacyjny obowiązuje. Podkreślił jednak, że szef PiS nie zagwarantował, iż prezydent nie rozwiąże parlamentu.
Lepper powiedział na wspólnej konferencji prasowej z liderem LPR Romanem Giertychem, że podczas spotkania podpisano poprawkę do umowy stabilizacyjnej. Przewiduje ona, że sygnatariusze paktu nie będą popierać poprawek do projektów ustaw, które nie będą zgodne z ich wspólnymi ustaleniami.
Myślę, że jeśli dobrze rozumiem to porozumienie, kończy ono to zamieszanie. Ale oczywiście decyzja w tej sprawie należy do pana prezydenta - zaznaczył Giertych.
Przed spotkaniem Jarosław Kaczyński powiedział, że przyjechał po to, by wyborów nie było. Kaczyński dodał, że można rządzić jeszcze rok w oparciu o pakt stabilizacyjny.
