Amerykanie chcą egzekucji Saddama
Podczas gdy
większość Amerykanów uważa, że sądzony obecnie w Bagdadzie były
iracki dyktator Saddam Husajn powinien zostać skazany na karę
śmierci, w ośmiu innych krajach, będących w większości
tradycyjnymi sojusznikami USA, przeważa pogląd że Saddam winien
być skazany na dożywocie.
08.03.2006 10:10
Opinia taka oparta jest na opublikowanym sondażu agencji Associated Press i wyspecjalizowanej firmy Ipsos, przeprowadzonym w USA oraz w W. Brytanii, Kanadzie, Francji, Niemczech, Włoszech, Hiszpanii, Meksyku i Korei Południowej.
Z sondażu przeprowadzonego w USA wynika, że 57% Amerykanów opowiada się za karą śmierci dla Saddama, gdyby bagdadzki trybunał uznał go za winnego. Taki wynik zasadniczo odbiega od rezultatów ankiety w innych krajach, gdzie około połowa respondentów (np. w przeciwnej wojnie w Iraku Francji - 53%) opowiada się za karą dożywotniego więzienia dla eksdyktatora.
73% Amerykanów jest zdania, że proces Saddama Husajna jest prowadzony uczciwie.
Podobnie znakomita większość obywateli Wielkiej Brytanii - 62% ankietowanych - ocenia, że proces jest uczciwy.
Tylko 44% ankietowanych Francuzów uważa proces Saddma za prawidłowo prowadzony; przeciwnego zdania jest 38%. 41% francuskich respondentów sądzi, że po interwencji kierowanych przez USA sił wielonarodowych w Iraku poziom życia Irakijczyków zasadniczo się obniżył i jest im dużo gorzej niż za rządów dyktatora.
Także 42% Niemców ocenia, że Irakijczykom obecnie żyje się gorzej. Za uczciwy proces Saddama uznaje 51% Niemców lecz tylko 27% Hiszpanów.
Z kolei prace bagdadzkiego trybunału jako uczciwe ocenia tylko niecała jedna trzecia respondentów w Meksyku. Również tylko 28% Meksykanów sądzi, że po obaleniu Saddama sytuacja Irakijczyków poprawiła się. Za prowadzony prawidłowo proces Saddama uznaje tylko jeden na pięciu Południowych Koreańczyków. Podobna liczba ankietowanych Koreańczyków jest zdania, że poziom życia przeciętnego Irakijczyka spadł po interwencji. Po USA i W.Brytanii kraj ten ma trzeci największy kontyngent wojskowy (3,2 tys. żołnierzy) w Iraku.
Za uczciwy proces Saddama uznaje natomiast 56 procent Włochów. Tego samego zdania jest dokładnie tyle samo obywateli Kanady - kraju, który publicznie krytykował interwencję USA w Iraku.
Sondaż AP-Ipsos został przeprowadzony w dniach 10-19 lutego wśród 1600 Meksykanów i po tysiąc osób w pozostałych ośmiu krajach. Margines błędu sondażu określono na plus minus 2,5 punktu procentowego w Meksyku i trzy punkty procentowe w pozostałych krajach.
