Aluminium z autostrady
Z apelem do kierowców o informowanie o
podejrzanych osobach, demontujących ogromne aluminiowe tablice
drogowskazowe na autostradzie będącej obwodnicą Krakowa, zwróciła
się Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Powodem
wezwania jest nasilające się zjawisko kradzieży tych znaków.
25.02.2004 | aktual.: 25.02.2004 16:06
Magdalena Chacaga z krakowskiego oddziału GDDKiA poinformowała w środę, że autostradowi złodzieje dokonali kolejnego "skoku" na obwodnicę. Tym razem ich łupem padły dwa panele aluminiowej tablicy drogowskazowej, znajdującej się przed węzłem Opatkowice, każdy o długości ponad 6 metrów. Do tego typu kradzieży doszło już kilka razy w ciągu ostatnich miesięcy.
"Piszemy kolejne pisma do policji o wzmożone kontrolowanie odcinka również w nocy, ale jak dotąd złodzieje okazują się sprytniejsi. Na tyle sprytni, że prawdopodobnie przebierają się za drogowców. Nadzieja w kierowcach, że gdy zauważą taką ekipę, nawet wyglądającą profesjonalnie
, wieczorem lub w nocy, to zawiadomią policję, a ta zareaguje odpowiednio szybko" - powiedziała Chacaga.