Ali Chamenei: Iran nie ustąpi o krok w sprawie programu nuklearnego

Przywódca duchowo-polityczny Iranu ajatollah Ali Chamenei powtórzył, że Teheran nie cofnie się "nawet o krok", jeśli chodzi o jego prawa do programu nuklearnego. W środę w Genewie rozpoczyna się kolejna runda negocjacji Iranu ze światowymi mocarstwami.

Ali Chamenei
Źródło zdjęć: © AFP | Iranian Presidency

Irański lider wypowiadał się na wiecu w Teheranie przed tysiącami działaczy islamskiej milicji religijnej Basidż. Chamenei zaapelował też do irańskich negocjatorów, by respektowali graniczne, "czerwone linie" programu nuklearnego kraju i "nie obawiali się gniewu wrogów". Jak podkreślił, te "czerwone linie" to m.in. kwestia wzbogacania uranu na terytorium Iranu i odmowa zamknięcia podziemnego ośrodka Fordo. Chamenei dodał też, że nawet nałożone na Iran sankcje gospodarcze nie zmuszą kraju do ustępstw w czasie negocjacji nuklearnych.

Zapewnił, że Iran chce mieć przyjazne stosunki ze wszystkimi krajami, w tym Stanami Zjednoczonymi. - Nie jesteśmy wrogo nastawieni do Amerykanów. Są oni jak inne narody świata - mówił. "Śmierć Ameryce!" - skandowali w odpowiedzi zebrani aktywiści.

Chamenei wypowiedział się też na temat stanowiska Francji, która nie chciała zgodzić się na złagodzenie sankcji gospodarczych, dopóki Teheran nie dostarczy dodatkowych gwarancji, że zastosuje się do żądań partnerów.

Jak oświadczył, francuskie władze "nie tylko ulegają Stanom Zjednoczonym, ale klękają także przed reżimem Izraela". Zagroził, że Iran "wymierzy agresorom policzek w taki sposób, że nigdy tego nie zapomną"; nie wymienił jednak nazwy żadnego kraju.

Kolejna runda negocjacji w sprawie irańskiego programu nuklearnego potrwa do piątku. Rozmowy między Iranem a tzw. grupą 5+1 (USA, Rosja, Chiny, Francja, Wielka Brytania i Niemcy) na szczeblu szefów dyplomacji podjęto 10 listopada również w Genewie.

Mocarstwa zachodnie podejrzewają Iran, że jego program atomowy, oficjalnie służący rozbudowie potencjału energetycznego, służy też do produkcji broni nuklearnej. Teheran odrzuca te oskarżenia, ale w ostatnim okresie zadeklarował gotowość do rozmów na ten temat.

Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 11.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 11.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Fico krytykuje Europę. "Jeśli ma zginąć, to niech ginie"
Fico krytykuje Europę. "Jeśli ma zginąć, to niech ginie"
Kraków: wypadek na przejeździe. Pociągi w stronę lotniska wstrzymane
Kraków: wypadek na przejeździe. Pociągi w stronę lotniska wstrzymane
Zełenski zabiera głos. "Nikt nie chce trzeciej inwazji Rosji"
Zełenski zabiera głos. "Nikt nie chce trzeciej inwazji Rosji"
"To jest skandal sam w sobie". Czarnek domaga się dymisji rządu
"To jest skandal sam w sobie". Czarnek domaga się dymisji rządu
Biejat wprost o Braunie. "Jego miejsce jest w więzieniu"
Biejat wprost o Braunie. "Jego miejsce jest w więzieniu"
USA przejmują tankowiec. Biały Dom zapowiada konfiskatę ropy
USA przejmują tankowiec. Biały Dom zapowiada konfiskatę ropy
33 drinki i śmierć na pokładzie. Rodzina pozywa firmę
33 drinki i śmierć na pokładzie. Rodzina pozywa firmę
Dziewczynka zaskoczyła Nawrockiego. Rozmawiali o... K-popie
Dziewczynka zaskoczyła Nawrockiego. Rozmawiali o... K-popie
Czarnek o Morawieckim. "Dokonał autorefleksji"
Czarnek o Morawieckim. "Dokonał autorefleksji"
Trump sfrustrowany. Spotkanie ws. Ukrainy zagrożone
Trump sfrustrowany. Spotkanie ws. Ukrainy zagrożone
Żurek dla Reutersa: Budapesztowi do bliżej Moskwy niż Brukseli
Żurek dla Reutersa: Budapesztowi do bliżej Moskwy niż Brukseli