Aleksander Gawronik skazany
Na 3 lata i 8 miesięcy więzienia oraz 6 tys. zł
grzywny z możliwością zamiany na 60 dni aresztu warszawski Sąd
Rejonowy skazał w poniedziałek wieczorem b. senatora Aleksandra
Gawronika, za przywłaszczenie 1,8 mln zł z kasy Art-B.
Dotyczący afery z początku lat 90. proces Gawronika nie mógł zacząć się do 1997 r., gdyż do tego czasu chronił go immunitet senatora - później - aż do końca czerwca zeszłego roku, kiedy została wyznaczona pierwsza rozprawa - akt oskarżenia znajdował się w Sądzie Rejonowym dla m.st. Warszawy.
Gawronik został skazany za przywłaszczenie sobie 1,8 miliona złotych z kasy spółki Art-B, której prezesem został w 1991 roku po ucieczce za granicę pierwszych prezesów spółki - Bogusława Bagsika i Andrzeja Gąsiorowskiego.
Sąd skazał go także za przywłaszczenie 31 obrazów z siedziby Art-B w dworku w podwarszawskich Pęcicach, a także za przywłaszczenie cennych precjozów, wartych 830 tysięcy zł.
Ponadto sąd uznał byłego senatora winnym przywłaszczenia 3 czeków wystawionych dla Art-B na łączną sumę 400 tysięcy zł i innych rozliczeń na sumę 600 tysięcy zł.
Gawronika na krótko aresztowano jesienią 1992 r. Wyszedł za kaucją. Proces rozpoczął się dopiero w 1997, kiedy przestał go już chronić immunitet senatora.
Na ogłoszenie wyroku Gawronik został doprowadzony z aresztu. W maju zeszłego został aresztowany pod zarzutem udziału w gangu pruszkowskim oraz wyłudzenia podatku VAT znacznej wartości. Zatrzymano go między innymi na podstawie zeznania świadka koronnego - jednego z byłych bossów mafii pruszkowskiej - "Masy". Gawronikowi grozi za to do 10 lat więzienia. (ck)