Alarm w Kuwejcie
(PAP)
Syreny alarmowe w stolicy Kuwejtu.
20.03.2003 | aktual.: 20.03.2003 12:30
Dziennikarze, wśród których jest specjalny wysłannik Radia Zet, Jacek Czarnecki, dostali rozkaz zejścia do schronów. Na szczęście nie potwierdziły się doniesienia, że Irak zaatakował bronią chemiczną.
Wcześniej amerykańskie rakiety Patriot przechwyciły jednego irackiego Scuda, zanim dosięgnął Kuwejtu. Cztery również nie osiągnęły celu - nie spowodowały ofiar w ludziach. Tym samym potwierdzają się wcześniejsze informacjie Radia Zet - na Kuwejt spadło pięć irackich pocisków.
Cały czas jednak istnieje zagrożenie, że Saddam użyje broni chemicznej.
"Koktajl Husajna" - tak żołnierze podczas wojny w Zatoce Perskiej dwanaście lat temu mówili o broni masowego rażenia, której użył iracki dyktator. Jak mówi Radiu Zet kapitan Arkadiusz Bogdanowicz, specjalista od broni chemicznej z poznańskiego Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych - właśnie przed taką bronią najtrudniej jest się zabezpieczyć.
Był to już trzeci dzisiaj alarm w Kuwejcie.
