Al-Haszimi przeżyje zamach
Członkini tymczasowej irackiej Rady
Zarządzającej Akila al-Haszimi, postrzelona w sobotę w Bagdadzie
przez nieznanego sprawcę, jest w stanie stabilnym i nic nie
zagraża jej życiu - poinformował rzecznik przewodniczącego Rady,
powołując się na lekarzy. Informację tę potwierdziła strona
amerykańska.
21.09.2003 | aktual.: 21.09.2003 15:22
Z powodu zamachu pani Haszimi zabrakło w składzie irackiej delegacji, która wyruszyła już przez Kuwejt do Nowego Jorku, aby w nadchodzącym tygodniu wziąć udział w debacie na temat Iraku na forum Zgromadzenia Ogólnego Narodów Zjednoczonych.
Haszimi - szyitka, ekspert ds. polityki zagranicznej - jest ciężko ranna. Po przewiezieniu do szpitala jej stan oceniono jako poważny. Doznała czterech ran postrzałowych. Obecnie przebywa w amerykańskim szpitalu, którego dokładnej lokalizacji nie podano. W nocy z soboty na niedzielę przeszła drugą operację.
Iracka policja zatrzymała co najmniej jednego podejrzanego o dokonanie ataku; nie ujawniono jednak szczegółów na temat aresztowania. Nie wiadomo też, ile osób uczestniczyło w zamachu na Haszimi - jedną z zaledwie trzech kobiet, zasiadających w 25- osobowej irackiej Radzie.