68% Polaków przy urnach?
Na pięć minut przed wyborami samorządowymi
"Rzeczpospolita" publikuje wyniki sondażu przeprowadzonego dla
tej gazety przez GfK Polonia.
10.11.2006 | aktual.: 10.11.2006 11:11
Wynika z niego niespodziewanie wysoka frekwencja wyborcza, która może zgromadzić przy urnach nawet 68% uprawnionych do głosowania. "Zdecydowanie tak" potwierdza udział w wyborach 48 proc. ankietowanych, zaś "raczej tak" - 20%.
Druga konstatacja, to zapowiedź wygranej zblokowanych list PiS, Samoobrony i LPR. Powinno na nie paść 39% głosów, co oznacza możliwość uzyskania większości w radach samorządowych.
Wśród partii wygrywa Platforma Obywatelska (26% głosów), ale wyprzedza PiS tylko o 2 punkty procentowe. Przy zblokowaniu list z PSL może liczyć tylko na 34% głosów i zadowolić się rolą opozycji.
Ale jest też druga niespodzianka. Po raz pierwszy od miesięcy PSL i LPR przekraczają 5% próg wyborczy. Gdyby wybory parlamentarne odbyły się obecnie, to partia Waldemara Pawlaka zdobyłaby 9% głosów - prawie połowę więcej niż PSL zdobyło w wyborach w 2005 roku. Na LPR chce głosować 5% ankietowanych. (PAP)