18-latek powiesił się w celi
18-latek targnął się w sobotę na swe życie w celi aresztu śledczego na kieleckich Piaskach - informuje Echo Dnia i potwierdzają policjanci. Chłopaka, który - jak wynika z relacji - powiesił się w kąciku sanitarnym, próbowali ratować współosadzony i personel placówki. Niestety nie udało się.
- Drugi osadzony usłyszał hałas w kąciku sanitarnym i ruszył na ratunek. Potem z pomocą przyszli oddziałowi, a później pielęgniarka i lekarz, ale nastolatka nie udało się uratować – opowiada Michał Głowacki, oficer prasowy Aresztu Śledczego w Kielcach. - Dla nas to wielkie zaskoczenie. To był bardzo spokojny człowiek, uczący się wykańczania wnętrz. Współpracował przy odnawianiu cel, bardzo dobrze rokował. Pozostawał w areszcie do dyspozycji Sądu Rejonowego w Końskich, trafił do nas w maju jako podejrzany o usiłowanie rozboju. W związku z sobotnim zdarzeniem dyrektor aresztu zlecił wszczęcie postępowania wyjaśniającego.