Media: Rosja zwiększa obecność wojskową na Krymie
Rosja znacząco wzmacnia swoją obecność wojskową na okupowanym przez nią Krymie - napisała ukraińska państwowa agencja informacyjna Ukrinform z powołaniem na krymskiego eksperta wojskowego na półwyspie.
04.05.2014 | aktual.: 04.05.2014 12:13
Według anonimowego rozmówcy agencji Rosjanie mogą dążyć do "zaciśnięcia wokół Ukrainy pierścienia militarnego, grożąc południowym i wschodnim regionom" tego kraju.
- Przez całą sobotę niebo nad Krymem było ciemne od samolotów. Tak natężonego przerzucania wojsk nie było prawdopodobnie od czasu okupacji Krymu przez Niemców w 1941 r. - oświadczył informator Ukrinformu.
Poinformował on, że w ostatnim czasie z Rosji skierowano na półwysep kilkadziesiąt myśliwców klasy MiG i Su oraz bombowce Tu-22M. Na lotnisku w Belbeku pod Sewastopolem zauważono także lądowania około dziesięciu transportowców Ił-76 z desantem i sprzętem wojskowym na pokładzie - czytamy.
Ukraińskie media pisały kilka dni temu z powołaniem na samozwańcze władze Krymu, że 9 maja, gdy Rosja świętuje Dzień Zwycięstwa w II wojnie światowej, do Sewastopola, będącego główną bazą rosyjskiej Floty Czarnomorskiej, na paradę wojskową może przybyć prezydent Federacji Rosyjskiej Władimir Putin.