Józef Pinior, były opozycjonista i były polityk PO oraz SDPL zatrzymany przez CBA
• Pinior usłyszy dwa zarzuty dot. korupcji
• Zatrzymany został również asystent byłego polityka
• Łącznie CBA zatrzymało 11 osób
29.11.2016 | aktual.: 29.11.2016 14:57
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Były europarlamentarzysta Socjaldemokracji Polskiej, a następnie senator Platformy Obywatelskiej Józef Pinior. oraz jego asystent Jarosław W. zostali zatrzymani przez funkcjonariuszy wrocławskiej delegatury Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Łącznie zatrzymano 11 osób.
Prokurator Piotr Baczyński na konferencji prasowej w Poznaniu powiedział, że w przypadku byłego polityka chodzi o przyjęcie łapówek w wysokości 40 i 6 tys. zł. Szef Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Poznaniu dodał, że nie jest wykluczony wniosek o areszt wobec części zatrzymanych.
- Były senator usłyszy zarzuty płatnej protekcji i przyjęcia korzyści majątkowej - dodał śledczy, wyjaśniając, że chodzi o wydarzenia z 2015 roku.
"Inwestycje biznesmena i nielegalna koncesja"
Prokuratura Krajowa w komunikacie sprecyzowała z kolei, że były senator jest podejrzany o załatwienie w instytucjach państwowych i samorządowych korzystnego rozstrzygnięcia spraw biznesmena inwestującego na Dolnym Śląsku. Asystentowi Piniora przedstawiony zostanie zarzut współdziałania w popełnieniu tego przestępstwa.
Były parlamentarzysta oraz jego asystent Jarosław W. podejrzani są również o przyjęcie korzyści majątkowej za podjęcie się załatwienia koncesji na wydobywanie kopalin oraz powoływanie się na wpływy w instytucjach państwowych i samorządowych.
Za oba te przestępstwa grozi kara od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.
Asystent senatora Jarosław W. podejrzany jest także o dalszych pięć przestępstw korupcyjnych. - Dziewięć osób zatrzymano w związku z wręczaniem łapówek, a dwie w związku z ich przyjmowaniem - wyjaśniał na poznańskiej konferencji prokurator Baczyński.
Zatrzymani usłyszą zarzuty, kiedy trafią do prokuratury w Poznaniu. Ma się to stać jeszcze w poniedziałek. Śledczy poinformowali, że nie przewidują dalszych aresztowań w tej sprawie.
Zatrzymania o poranku
Piotr Kaczorek z Wydziału Komunikacji Społecznej CBA powiedział do zatrzymań doszło we wtorek rano na terenie Dolnego Śląska. "Gazeta Wrocławska" podaje, że funkcjonariusze weszli do wrocławskiego domu Józefa Piniora punktualnie o godz. 6 rano.
Sprawa jest prowadzona w całości przez CBA, pod nadzorem wielkopolskiego wydziału zamiejscowego departamentu ds. przestępczości zorganizowanej i korupcji w Poznaniu. Naczelnik tego wydziału prok.
Piotr Baczyński powiedział PAP, że śledztwo w tej sprawie korupcyjnej prowadzone było od kwietnia 2015 roku na zlecenie ówczesnej Prokuratury Apelacyjnej w Poznaniu.
Legenda opozycji na Dolnym Śląsku
Józef Pinior to legenda antykomunistycznej opozycji, który uczestniczył w słynnej akcji ratowania 80 milionów zł z kasy wrocławskiej "Solidarności". Po latach ujawniono, że pieniądze, które posłużyły "Solidarności" do podziemnej działalności, przechowywał metropolita wrocławski kard. Henryk Gulbinowicz.
Po 1989 roku Pinior był związany z różnymi formacjami lewicowymi. W latach 1998-99 był wiceszefem Unii Pracy, w 2004 roku z ramienia Socjaldemokracji Polskiej dostał się do Europarlamentu. W 2011 roku jako bezpartyjny kandydat z listy PO został senatorem, był członkiem Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji oraz Komisji Spraw Unii Europejskiej.
Zarówno w Europarlamencie jak i potem w Senacie angażował się m.in. w wyjaśnianie sprawy więzień CIA w Polsce. Rok temu przegrał w wyborach do Senatu.
oprac. A. Jastrzębski