Polityka"Jest ciągotka, żeby rozwalić koalicję"

"Jest ciągotka, żeby rozwalić koalicję"

- Trzy osoby z otoczenia premiera chcą rozwalić koalicję, te które od początku były jej przeciwne – powiedział w "Kontrapunkcie" RMF FM i Newsweeka Eugeniusz Kłopotek. Poseł PLS dodaje, że osoby te uaktywniły się i zaczynają naciskać na samego premiera, który jest nadal zwolennikiem koalicji z PSL, po przegranych przez PO wyborach na prezydenta Olsztyna.

14.03.2009 | aktual.: 18.03.2009 14:56

RMF FM: Czy PSL jest grillowaną przez Platformę przystawką?

Eugeniusz Kłopotek: Zaskoczyliście mnie państwo tym pytaniem. Niewątpliwie w tym momencie jest rzeczywiście jakiś histeryczny, zmasowany atak na Polskie Stronnictwo Ludowe. Ale czy macza w tym ręce nasz koalicjant, tego jeszcze nie wiem.

A ma pan zaufanie do kolegów z Platformy?

- Odpowiem na moje własne ryzyko i na moją odpowiedzialność, bo to nie jest konsultowana rozmowa z kimkolwiek – do niektórych tak, ale nie do wszystkich. W Platformie Obywatelskiej jest grupa polityków, którzy od początku kontestują koalicję z PSL.

Newsweek: Kto taki panie pośle?

- Nawet jest to kilka osób z najbliższego otoczenia pana premiera.

Członków rządu?

- Też członków rządu.

To otoczenie nie jest wielkie.

- Szczególnie uaktywnili się, czy zaczynają naciskać na samego premiera, który jest nadal zwolennikiem koalicji z PSL, po przegranych przez PO wyborach na prezydenta Olsztyna.

My panu podpowiemy, bo wicepremier Pawlak na swoim blogu oskarżył wicepremiera Schetynę o to, że inspirował słynny artykuł na temat układu towarzysko-biznesowego w PSL i w strażach pożarnych. Wicepremier Schetyna, pan go obciąża również.

- Ja nie jestem w kierownictwie rządu, nie jestem w ścisłym kierownictwie PSL. Oczywiście rozmawiamy ze sobą. Jeszcze raz podkreślam. Jest kilka osób w kierownictwie rządu ze strony Platformy Obywatelskiej…

Ale w tym kierownictwie jest Grzegorz Schetyna, Sławomir Nowak, Mirosław Drzewiecki. To nie jest wielkie grono.

Jaki mają interes, żeby rozbić koalicję?

- Powiem tak – nie potwierdzam, ani nie zaprzeczam.

Jaki interes mieliby mieć Schetyna, Nowak czy Drzewiecki, żeby rozbić koalicję z PSL?

- Jest ciągotka tej grupy. Z rozmowy z niektórymi z kolegów, a przynajmniej z jednym, z którym rozmawiałem z ubiegłym tygodniu, ale nie mogę podać jego nazwiska, bo go spalę - mój kolega z PO powiedział: Szykowany jest atak na PSL. Wytrzymali w ubiegłym tygodniu z tym atakiem, dlatego że premiera Pawlaka spotkała osobista tragedia, zmarł jego ojciec. Ale długo nie wytrzymali i zaatakują. Powiedział jeszcze to, o czym mówiłem, że jest grupa niechętna tej koalicji w PO, która rozważa już dzisiaj dwa scenariusze – przyspieszone wybory lub koalicję z SLD.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)