ŚwiatH.R. McMaster: Trump popiera artykuł V NATO

H.R. McMaster: Trump popiera artykuł V NATO

To oczywiste, że prezydent Trump popiera zasadę kolektywnej obrony Sojuszu Północnoatlantyckiego - powiedział w sobotę doradca prezydenta ds. bezpieczeństwa narodowego gen. H.R. McMaster, próbując uspokoić obawy po tym, jak podczas szczytu NATO amerykański prezydent nie potwierdził wprost zobowiązań sojuszniczych USA.

H.R. McMaster: Trump popiera artykuł V NATO
Źródło zdjęć: © Forum
Oskar Górzyński

Zastępując prezydenta Trumpa podczas konferencji prasowej na koniec szczytu G7 w Taorminie na Sycylii, McMaster odniósł się do przemówienia Trumpa na czwartkowym szczycie NATO w Brukseli, kiedy prezydent USA skrytykował sojuszników za zbyt małe wydatki na rzecz obronności sojuszu i wbrew oczekiwaniom oraz deklaracjom urzędników Białego Domu nie podtrzymał bezpośrednio zobowiązań wynikających z artykułu V Traktatu Północnoatlantyckiego, mówiącego o pomocy wojskowej dla atakowanych sojuszników. Według doradcy Trumpa, brak odniesienia do tej zasady nie oznacza, że prezydent nie popiera kolektywnej obrony.

- Wydaje mi się to niezwykłe, że oczekiwano tego, że prezydent musi wprost powiedzieć, iż popiera artykuł V. Oczywiście, że popiera - powiedział McMaster, dodając, że "Trump nie podjął decyzji, żeby tego nie powiedzieć".

Przemówienie Trumpa w Brukseli, gdzie w nowej siedzibie NATO odsłoniono pomnik upamiętniający zamach 11 września, spotkało się z falą krytyki zarówno w Stanach Zjednoczonych, jak i w Europie. Według tygodnika "The Atlantic", brak podkreślenia zobowiązań wynikających z artykułu V może być "jedną z nawiększych dyplomatycznych gaf amerykańskiego prezydenta od II wojny światowej." Krytycy zwracają uwagę na to, że choć członkowie administracji Trumpa, jak wiceprezydent Mike Pence czy sekretarz obrony James Mattis mówili bezpośrednio o tym, że Ameryka nie opuści swoich sojuszników, Trump jeszcze tego nie zrobił. To tym bardziej znaczące, że prezydent w kampanii wyborczej wielokrotnie krytykował sojusz i podważał sens jego istnienia. Dopiero niedawno przyznał, że "już nie uważa, że NATO jest przestarzałe". W sobotę Trump wbrew tradycji nie pojawił się na konferencji prasowej po szczycie G7, ale poświęcił za to sprawie Sojuszu jeden ze swoich tweetów.

"Wiele krajów NATO zgodziło się znacząco zwiększyć swoje wydatki, tak jak powinni to zrobić. Pieniądze zaczynają spływać - NATO będzie znacznie silniejsze" - napisał prezydent USA.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (20)