Donald Trump ujawnił Rosji tajne informacje? Putin dolewa oliwy do ognia: mogę pokazać stenogramy

Międzynarodowy skandal wywołuje coraz to większe emocje. Prezydent USA miał ujawnić ważne informacje w rozmowie z szefem rosyjskiej dyplomacji Siergiejem Ławrowem. Teraz wmieszał się w to wszystko sam Putin, proponując nietypowe rozwiązanie problemu.

Władimir Putin
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons - Uznanie Autorstwa CC BY

Ta historia jest niewiarygodna. Prezydent Stanów Zjednoczonych, chcąc pochwalić się przed rosyjską delegacją tym, jak dobrze jest poinformowany, ujawnił ściśle tajne informacje uzyskane od sojusznika Ameryki.

Burza po spotkaniu Trump Ławrow. Wyjaśniamy, o co chodzi

Szybko pojawiło się dość dziwne dementi Białego Domu. Doradca ds. bezpieczeństwa narodowego HR McMaster zaprzeczył jedynie temu, że podczas rozmowy Trumpa i Ławrowa nie były omawiane kwestie "źródeł i metod wywiadowczych".

Ale teraz do akcji wkroczył sam prezydent Rosji. Władimiri Putin powiedział, że może przekazać stenogram rozmowy Trumpa z Ławrowem.

- Jeśli administracja Stanów Zjednoczonych uzna to za możliwe, to jesteśmy gotowi dostarczyć Senatowi i Kongresowi USA zapis rozmowy Ławrowa z Trumpem, oczywiście jeśli amerykańska administracja tego sobie zażyczy - powiedział.

Putin o zarzutach wobec Trumpa: to schizofrenia polityczna

Prezydent Rosji użył rosyjskiego słowa "zapis", które oznacza nagranie. Jednak prezydencki doradca Jurij Uszakow wyjaśnił dziennikarzom, że rozmowy polityków nie są nagrywane, a chodzi o stenogram sporządzany podczas spotkań.

Gospodarz Kremla określił zarzuty wobec Trumpa dotyczące rozmowy z Ławrowem jako "schizofrenię polityczną", która - jak oznajmił - "narasta w USA".

- W żaden inny sposób nie mogę wytłumaczyć oskarżeń pod adresem urzędującego prezydenta o to, że ujawnił on Ławrowowi jakieś sekrety" - powiedział Putin. Mówił również o destabilizowaniu wewnętrznej sytuacji politycznej w USA, które w jego ocenie odbywa się pod hasłami antyrosyjskimi.

Putin powiedział przy tym, że jest to "sprawa samych Stanów Zjednoczonych" i zapewnił: "Nie zamierzaliśmy się w to wtrącać i nie będziemy tego robić".

Wybrane dla Ciebie
Kradzież z włamaniem. Policja zatrzymała Gruzina i Ukraińca
Kradzież z włamaniem. Policja zatrzymała Gruzina i Ukraińca
Spięcie w studiu o działkę pod CPK. "Rozjechało wam inwestycję"
Spięcie w studiu o działkę pod CPK. "Rozjechało wam inwestycję"
Klejnoty z Luwru. Dwaj podejrzani mieli długie kryminalne CV
Klejnoty z Luwru. Dwaj podejrzani mieli długie kryminalne CV
Atak nożowników w Wielkiej Brytanii. Zatrzymani to obywatele kraju
Atak nożowników w Wielkiej Brytanii. Zatrzymani to obywatele kraju
Horała tłumaczy się po ustaleniach WP. "Nie wiedziałem o sprzedaży"
Horała tłumaczy się po ustaleniach WP. "Nie wiedziałem o sprzedaży"
Immunitet Ziobry. Wraca na agendę Sejmu
Immunitet Ziobry. Wraca na agendę Sejmu
Lawina w Górnej Adydze. Znaleziono kolejne ciała
Lawina w Górnej Adydze. Znaleziono kolejne ciała
Wyciek danych z SuperGrosz. "Sytuacja jest bardzo poważna"
Wyciek danych z SuperGrosz. "Sytuacja jest bardzo poważna"
Rosyjski atak w Odessie. Drony uderzyły w cele cywilne
Rosyjski atak w Odessie. Drony uderzyły w cele cywilne
Wietnam zmaga się z rekordową powodzią. 35 osób nie żyje
Wietnam zmaga się z rekordową powodzią. 35 osób nie żyje
Zaginął 14-letni Andrzej. Policja prosi o pomoc
Zaginął 14-letni Andrzej. Policja prosi o pomoc
Tragiczny bilans weekendu. Ponad 140 wypadków
Tragiczny bilans weekendu. Ponad 140 wypadków