Aleksander Kwaśniewski zaśpiewał w Kijowie hymny ZSRR i Rosji
Rosja stara się przywrócić supermocarstwo, jakim kiedyś był Związek Radziecki, i politycy z Europy i USA powinni zdawać sobie z tego sprawę - powiedział Aleksander Kwaśniewski podczas corocznego spotkania Yalta European Strategy (YES), który odbył się w Kijowie. Były prezydent zaśpiewał też hymny Rosji i ZSRR i przypomniał, że różnią je tylko słowa, "a melodia pozostała niezmieniona".
15.09.2014 | aktual.: 15.09.2014 08:01
Kwaśniewski przypomniał historię hymnu ZSRR, który po pewnych zmianach, stał się hymnem Rosji. W hymnie kilka razy na polecenie kolejnych przywódców zmieniano słowa, by dopasować go do nowych realiów politycznych. Twórcą nowych wersji był Siergiej Michałkow. Melodia, skomponowana przez Aleksandra Aleksandrowa, pozostała niezmieniona.
– Historia tego hymnu pokazuje istotę całej Rosji. Jaki wniosek powinniście wyciągnąć z tego wy, Europejczycy i Amerykanie? Rosja jest krajem, który bardzo szanuję, jak wielu z was, ale musicie pamiętać: ten kraj może zmieniać słowa, wiersze, słownictwo, ale Rosja nigdy nie zmieni melodii – przekonywał Kwaśniewski, czym wywołał oklaski. Po wygłoszeniu tej przemowy Kwaśniewski zdecydował się zaśpiewać obie wersje hymnu.
YES jest wiodącą platformą dyplomatyczną działającą od 2004 r. w Europie Wschodniej na rzecz wspierania integracji europejskiej Ukrainy. Inicjatorem YES był ukraiński biznesmen Wiktor Pinczuk.W tym roku zaproszeni na coroczny szczyt byli m.in. premier i prezydent Ukrainy Arsenij Jaceniuk i Petro Poroszenko, były premier W. Brytanii Tony Blair, były minister spraw zagranicznych Niemiec Joschka Fischer, b. szef Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso i Witalij Kliczko.