„Życzę, aby ten dzień był pełen najprzyjemniejszych przeżyć w gronie najbliższych, był spokojny, żeby dawał poczucie bezpieczeństwa i pewności. (...) Ale także, żebyśmy tego dnia potrafili spojrzeć na tych, którzy są sami, bezdomni, bezradni, którym często pomoc potrzebna jest bardziej niż komukolwiek innemu" – powiedział prezydent.
Dzieciom z pogotowia opiekuńczego życzył wszystkiego najlepszego w kolejnych latach i żeby mogły przy pomocy dobrych ludzi jak najlepiej się wychować i wykształcić oraz by znalazły swoje miejsce w życiu i mogły założyć szczęśliwe rodziny.
„Mam nadzieję, że taka prezydencka wizyta to jest dobry znak dla waszej przyszłości i że damy wam szczęście, że będziecie radzić sobie z tym, co was spotka w najbliższym czasie i w całym życiu” - mówił Kwaśniewski.
Dziennikarzom prezydent życzył wesołych świąt, zdrowia, szczęścia i tylko dobrych wiadomości do przekazywania.
Dzieci z pogotowia opiekuńczego dostały w prezencie najnowszej generacji komputer z drukarką, dwa telewizory w magnetowidami, stół do ping-ponga i kilka kompletów rakietek. Dzieci podarowały gościom, Aleksandrowi i Jolancie Kwaśniewskim, m.in. szopkę z piernika.
