Zobacz, dlaczego Platforma "strzeliła sobie samobója"
Wyrok Trybunału Konstytucyjnego w sprawie kodeksu wyborczego okazuje się być sukcesem zarówno PO, jak i PiS. W tym samym tonie wypowiadają się Mariusz Kamiński (PiS) i Paweł Olszewski (PO), choć różni ich zasadniczo to, co uznają za sukces. Kamiński podkreśla, że PO strzeliła sobie samobója jednomandatowymi okręgami, bo wyrosła jej duża konkurencja w postaci prezydentów wielkich miast. Olszewski jest zadowolony z jednomandatowych okręgów wyborczych, twierdząc, że ta zmiana przede wszystkim służy wyborcom.
Decyzją Trybunału w sprawie billboardów jest zdziwiony Janusz Piechociński (PSL), ale "wyroki nie są do oceny". Poseł PSL dodaje jednak, że w świetle tej decyzji, kampanię pochłoną puste obietnice i ucierpi na tym dialog z wyborcami.
Według Jerzego Wenderlicha (SLD), wyrok TK to kolejny pretekst dla PO i PiS by odegrać kolejny spektakl, kto więcej włosów sobie wyrwie. - Dla Sojuszu nie ma znaczenia wyrok w sprawie spotów, będziemy tak samo blisko ludzi - mówi wicemarszałek. Przewiduje jednak, że dzięki takiej decyzji, znowu zaleją nas billboardy, tak jak cztery lata temu. - Do apteki będziemy kierować się spotami, za cztery billboardy z Tuskiem w lewo, za kolejnymi dwoma plakatami w prawo... - ironizuje Jerzy Wenderlich.
Reporter: Dominika Leonowicz