Znów chcą ścigać dr. G.
Prawnik rodzin pacjentów doktora Mirosława
G., byłego ordynatora kardiochirurgii ze szpitala MSWiA w
Warszawie, domaga się zmiany decyzji sądu o umorzeniu sprawy
błędów lekarskich, rzekomo popełnionych przez lekarza - informuje
"Rzeczpospolita".
12.05.2009 | aktual.: 12.05.2009 06:50
W rok po tym jak warszawska prokuratura wycofała się z oskarżenia dr. G. o zabójstwo i nieumyślne spowodowanie śmierci pacjentów, adwokat reprezentujący rodziny dwóch zmarłych osób zwrócił się do rzecznika praw obywatelskich o wniesienie kasacji na niekorzyść Mirosława G.
Cel - pisze "Rzeczpospolita" - jest jasny: jeśli prokuratura postawi G. zarzuty karne za błędy lekarskie, to rodzinom będzie łatwiej walczyć o odszkodowanie.
- Kasacja jest możliwa, ale żeby ją wygrać trzeba wykazać rażące naruszenie prawa, które miało istotny wpływ na treść orzeczenia sądu. To niezwykle trudne - ocenia karnista prof. Piotr Kruszyński.