Trwa ładowanie...
d1faneh
10-03-2008 01:55

Zniknęły dokumenty przekazane służbom

Były pracownik Eureko przekazał polskim służbom dokumenty holenderskiego ubezpieczyciela - pisze "Rzeczpospolita". Miały one wskazywać, że Eureko nie dysponowało kwotą, umożliwiającą nabycie za własne środki akcji PZU. Ale dokumenty zniknęły.

d1faneh
d1faneh

Od 2006 r. Prokuratura Okręgowa w Gdańsku bada udział tajnych służb w prywatyzacji PZU. Według ustaleń "Rzeczpospolitej" materiały gdańskiego śledztwa wskazują, że służby przy prywatyzacji PZU w niedostateczny sposób dbały o interes Skarbu Państwa.

Jednym z wątków śledztwa jest sprawa dokumentów finansowych Eureko, które w 2002 r. trafiły do Agencji Wywiadu. Przekazał je, spodziewający się zwolnienia z tej firmy pracownik, który skopiował księgi rachunkowe Eureko od 1992 r., czyli od momentu powstania tej firmy. Miały one wskazywać, że Eureko nie miało pieniędzy na zakup akcji PZU.

Nieoficjalnie "Rzeczpospolita" dowiedziała się, że prokuratura wyjaśnia co się stało z tymi danymi. Niewykluczone, że zniknęły - powiedział gazecie jej rozmówca, znający materiały śledztwa.

Istnienie tych materiałów potwierdzili w śledztwie b. prezes PZU Zdzisław Montkiewicz i b. szef UOP oraz AW Zbigniew Siemiątkowski, pisze gazeta, powołując się na informacje nieoficjalne.

d1faneh

Przedstawiciele Eureko twierdzą z kolei, że nic nie wiedzą o skopiowaniu dokumentów firmy. (PAP)

d1faneh
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1faneh
Więcej tematów