Zmuszane do nierządu

Około miliona dzieci rocznie jest wykorzystywanych seksualnie - wynika z szacunków Funduszu ONZ na rzecz Dzieci (UNICEF). Oznacza to, że dziennie ok. 3 tysięcy dzieci pada ofiarą gwałtów, zmuszanych jest do prostytucji lub wykorzystywanych w przemyśle pornograficznym - pisze "Nasz Dziennik".

11.09.2004 | aktual.: 11.09.2004 12:32

Problem dotyczy nie tylko krajów tzw. Trzeciego Świata, ale również Europy i Ameryki. W grudniu 2001 roku na II Kongresie Światowym przeciw Wykorzystywaniu Dzieci w Jokohamie ujawniono, że "przemysł pornografii dziecięcej jest międzynarodowy i w wysokim stopniu komercyjny". W wielu państwach stanowi jedną z największych gałęzi "przemysłu domowego" -podaje gazeta.

Według argentyńskiej strony "El Amor es mas fuerte", w samych Stanach Zjednoczonych producenci pornografii sfotografowali milion dzieci. To samo źródło podaje, że przemysł pornograficzny, wykorzystujący dzieci, zarabia rocznie 14 miliardów USD, przewyższając zyski Hollywood. W USA co piąte dziecko, które korzysta z internetu, otrzymuje propozycje mające na celu wykorzystanie seksualne" - informuje "Nasz Dziennik". CIA ocenia, że co roku kilkadziesiąt tysięcy dzieci staje się ofiarą handlu niewolniczego. Według Europolu, co roku do państw Europy Zachodniej "sprzedaje" się ok. 120 tys. kobiet i dzieci. Według europejskich organizacji pozarządowych, jest ich kilkakrotnie więcej - pisze dziennik.

Poza Europą i Ameryką problem wykorzystywania seksualnego dzieci przybiera dużo większe rozmiary. W Kostaryce - na przykład - ok. 83% chłopców i 79% dziewcząt jest wykorzystywanych seksualnie przed ukończeniem 12. roku życia. Na Filipinach 40 procent osób wykorzystujących seksualnie nieletnich to wojskowi i turyści - podkreśla "Nasz Dziennik". "Turystykę seksualną" uprawiają najczęściej mieszkańcy krajów bogatych, zwłaszcza z Europy i Ameryki. Pod tym względem najbardziej znana jest Tajlandia. Oblicza się, że do nierządu zmuszanych jest w tym kraju ok. 300 tys. dziewczynek. W Sri Lance ok. 60% młodych prostytutek nie ma jeszcze 14 lat, a niektóre skończyły zaledwie 6 - czytamy w gazecie.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)