Zmiany KK do komisji ds. programu "Solidarne Państwo"
Sejm skierował do komisji ds.
programu "Solidarne Państwo", rządowy projekt nowelizacji Kodeksu
Karnego, który zaostrza sankcje za najcięższe przestępstwa. W
głosowaniu odrzucono wniosek posłów opozycji, aby projekt
skierować do komisji nadzwyczajnej ds. zmian w kodyfikacjach.
Rząd chce m.in. wyższych kar za szczególnie okrutne gwałty - z 2-12 lat więzienia do 5-25 lat. Podobnie surowo (od 5 do 25 lat) karano by za rozbój z bronią, brutalne porwanie dla okupu czy założenie i kierowanie gangiem (za to ostatnie przestępstwo grozi dziś od pół roku do 8 lat).
Inna istotna zmiana przewiduje uelastycznienie katalogu kar - dziś sądy mogą wymierzać za różne przestępstwa kary od miesiąca do 15 lat więzienia lub 25 lat lub dożywocie. Rząd chce likwidacji granicy między 15 a 25 latami więzienia, tak by sąd mógł wymierzyć np. karę 17 lub 23 lat. Pojawiłaby się też możliwość orzeczenia zakazu przedterminowego warunkowego zwolnienia osoby skazanej na dożywocie.
Nieletni (czyli młodzież w wieku 15-18 lat), wobec których wcześniej stosowano sankcje przewidziane dla nieletnich, za kolejne przestępstwo odpowiadaliby jak dorośli. Jednocześnie projekt łagodzi kary za niektóre drobne przestępstwa i dopuszcza skazanie kogoś np. na tydzień więzienia - dotąd najniższa możliwa kara to miesiąc pozbawienia wolności.
Proponowane zmiany dotyczą również łagodniejszego traktowania osób przekraczających granice obrony koniecznej. Zmiany przewidują też, że dolna granica kary za przestępstwo, o popełnienie którego oskarżono by recydywistę, wzrosłaby dwukrotnie (np. gdy za brutalny gwałt grozi od 5 lat więzienia, recydywiście groziłoby co najmniej 10 lat).