Taktyczna porażka Iranu. USA podaje listę celów [RELACJA NA ŻYWO]
01.10.2024 | aktual.: 02.10.2024 10:09
Według amerykańskich urzędników Iran wykorzystał do ataku na Izrael około 200 pocisków balistycznych dalekiego zasięgu. Celem były m.in. bazy sił powietrznych w środkowym i południowym Izraelu. Jedna baza doznała kilku bezpośrednich trafień, powodując niewielkie uszkodzenia. Ponadto rakiety wycelowane były w siedzibę izraelskiego wywiadu Mosad, która znajduje się na północ od Tel Awiwu. Obiekt nie został jednak trafiony.
- Z Iranu zostały wystrzelone rakiety w stronę Izraela – poinformowała w środę armia izraelska. Jak dodano, syreny alarmowe rozległy się w całym Izraelu, a cywile są w schronach. Irańska Gwardia Rewolucyjna podała we wtorek wieczorem, że Iran wystrzelił rakiety w stronę Izraela w odwecie za śmierć lidera Hamasu Ismaila Hanijego, szefa Hezbollahu Hasana Nasrallaha i irańskiego generała Abbasa Nilforuszana. Zagroziła ponownym atakiem w razie zbrojnej odpowiedzi Izraela.
- - To tylko część naszych możliwości - stwierdził prezydent Iranu Masud Pezeszkian, komentując irański atak na Izrael. Przekazano, że prezydent wtorkowy atak "z zadowoleniem", określając go jako "mocną odpowiedź" na "agresję reżimu syjonistycznego".
Dziękujemy za śledzenie wydarzeń z Bliskiego Wschodu.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy i Główna Dyrekcja Wywiadu Ministerstwa Obrony przeprowadziły kolejną ewakuację obywateli przebywających w Libanie
O sprawie poinformowało Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy na Facebooku – podaje Ukrinform.
"1 października 2024 r. na polecenie Prezydenta Ukrainy Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy i Główny Zarząd Wywiadu Ministerstwa Obrony pomyślnie przeprowadziły kolejną operację ewakuacji obywateli przebywających w Libanie" – czytamy w komunikacie.
Wśród ewakuowanych jest 13 obywateli Polski.
Kanclerz Niemiec Olaf Scholz wezwał Iran i Hezbollah do natychmiastowego zaprzestania ataków na Izrael i ostrzegł, że Iran ryzykuje wywołaniem konfliktu w całym regionie.
Niemcy i ich partnerzy będą nadal działać na rzecz zawieszenia broni – dodał.
"Iran ryzykuje podpaleniem całego regionu — należy temu zapobiec za wszelką cenę. Hezbollah i Iran muszą natychmiast zaprzestać ataków na Izrael" — mówi.
Siły Obronne Izraela apelują do libańskich cywilów z dwudziestu wiosek na południu Libanu o natychmiastową ewakuację.
"Działalność Hezbollahu zmusza IDF do działania przeciwko niemu. IDF nie chce wam zrobić krzywdy" – mówi pułkownik Avichay Adraee, rzecznik IDF w języku arabskim, w oświadczeniu na X.
"Dla waszego bezpieczeństwa musicie natychmiast opuścić swoje domy. Każdy, kto znajduje się w pobliżu bojowników Hezbollahu, ich obiektów lub broni, naraża się na ryzyko" – mówi.
Adraee twierdzi, że każdy dom wykorzystywany przez Hezbollah do celów militarnych jest celem.
Cywile z Libanu zostali wezwani do ewakuacji i udania się na północ. "Uwaga, nie ruszajcie się na południe! Każdy ruch na południe może narazić wasze życie" – głosi oświadczenie.
- Polscy żołnierze w Libanie spędzili część nocy w schronach - powiedział w rozmowie z Wirtualną Polską Władysław Kosiniak-Kamysz.
Syreny zawyły w kilku miastach Górnej Galilei. "Według doniesień, w wyniku wcześniejszych ostrzałów rakietowych w tym rejonie uszkodzonych zostało wiele budynków, jednak w miastach, które w większości zostały ewakuowane, nie odnotowano żadnych obrażeń" - podaje "Times of Israel".
Wszystkie loty w Iranie zostaną odwołane do jutra do godziny 5 rano czasu lokalnego, ogłosiła Organizacja Lotnictwa Cywilnego tego kraju, według półoficjalnej agencji informacyjnej Tasnim, dzień po tym, jak Teheran wystrzelił co najmniej 180 rakiet w kierunku Izraela.
Wczoraj wieczorem z powodu ataku na krótko zamknięto izraelskie lotnisko im. Ben Guriona, a izraelska przestrzeń powietrzna została zamknięta na nieco ponad godzinę.
Według doniesień Izrael planuje poważną odpowiedź na wczorajszy irański atak rakietowy, jednak szczegóły i termin nie zostały jeszcze ustalone.
Według portalu Axios, powołującego się na anonimowych przedstawicieli Izraela, jednym z prawdopodobnych celów są irańskie instalacje naftowe, ale możliwy jest również atak na irański system obrony powietrznej, a także zabójstwa wysoko postawionych osobistości.
Premier Benjamin Netanjahu powiedział wczoraj wieczorem, że "Iran popełnił dziś wielki błąd i zapłaci za niego", podczas gdy prezydent Joe Biden powiedział, że Stany Zjednoczone współpracują z Izraelem w celu sformułowania swojej odpowiedzi.
IDF opublikowało nagranie z uderzeń na cele w Bejrucie. We wpisie podkreślono, że w ciągu kilku ostatnich dni izraelskie lotnictwo zniszczyło w mieście kilka "fabryk broni".
Premier Australii Anthony Albanese potępił irański atak rakietowy na Izrael i wezwał do deeskalacji.
- Jesteśmy bardzo zaniepokojeni działaniami Iranu, dlatego je potępiamy - powiedział Albanese reporterom w Melbourne w Australii.
- Dobrze, że wygląda na to, że obrona Izraela, wspierana przez Stany Zjednoczone, zapewniła, że nie ma strat wśród cywilów, jak się wydaje, na tym etapie. W tym regionie było zbyt wiele strat w ludziach - dodaje Albanese.
Albanese uważa, że Izrael ma prawo się bronić.
- Konsekwentnie wzywaliśmy do deeskalacji w regionie, wspólnie z naszymi przyjaciółmi w Stanach Zjednoczonych i innych krajach - dodaje Albanese.
Duńska policja twierdzi, że prowadzi dochodzenie w sprawie dwóch eksplozji w pobliżu ambasady Izraela w Kopenhadze.
W oświadczeniu policji czytamy, że nie odnotowano żadnych obrażeń.
"Nikt nie został ranny i prowadzimy wstępne dochodzenie na miejscu zdarzenia" - napisała kopenhaska policja na X. "Badany jest możliwy związek z ambasadą Izraela, która znajduje się w okolicy" - czytamy.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych Izraela nie udzieliło natychmiastowego komentarza.
Iran grozi Izraelowi. "To tylko część naszych możliwości"
- To tylko część naszych możliwości - stwierdził prezydent Iranu Masud Pezeszkian, komentując irański atak na Izrael. Przekazano, że prezydent wtorkowy atak przyjął "z zadowoleniem", określając go jako "mocną odpowiedź" na "agresję reżimu syjonistycznego".
Ambasada USA w Jerozolimie znosi wydany wczoraj wieczorem nakaz dla swoich pracowników i ich rodzin, aby schronili się w miejscu przed masowym irańskim atakiem rakietowym na Izrael.
W najnowszej aktualizacji zauważono, że "zagrożenie atakami rakietowymi zmniejszyło się", a po złagodzeniu ograniczeń przez IDF, "nakaz schronienia się w miejscu dla pracowników rządu USA i członków ich rodzin został zniesiony".
Niemniej jednak "poprzednie ograniczenia w podróżowaniu" pracowników pozostają w mocy, co ostrzega przed podróżowaniem poza obszar Tel Awiwu, Jerozolimy i Beerszeby. Powtórzono również, że "ostrzał moździerzowy i rakietowy oraz ataki dronów często odbywają się bez żadnego ostrzeżenia", a pracownicy powinni zachować czujność.
Wyją syreny alarmowe przy granicy z Libanem.
Izraelskie Siły Obronne informują o ataku rakietowym ze strony Libanu. Rakieta miała spaść na obszar niezamieszkały.
Atak na Izrael widziany z pokładu przelatującego samolotu.
Irańczycy w nocy świętowali na ulicach, po tym jak Iran przeprowadził atak rakietowy na Izrael. Zebrali się m.in. niedaleko ambasady brytyjskiej w Teheranie. Iran utrzymuje, że tak był "odwetem za różne zabójstwa" dokonane przez Izrael oraz "zbrodnie w Palestynie i Libanie".
Sekretarz obrony USA Lloyd Austin stwierdził, że Stany Zjednoczone "wypełniły swoje zobowiązanie do partnerstwa z Izraelem w jego obronie" - mówiła w oświadczeniu. Wyraził uznanie dla sił zbrojnych USA, które "pomogły dziś uratować ludzkie życia przed atakiem Iranu i które nadal wspierają obronę Izraela oraz zapobiegają rozprzestrzenianiu się konfliktu lub jego eskalacji".
Rada Bezpieczeństwa ONZ zbierze się w środę na nadzwyczajnym posiedzeniu w sprawie sytuacji na Bliskim Wschodzie po irańskim ataku na Izrael – poinformowała agencja AFP. Irańskie MSZ zaapelowało do Rady o podjęcie "znaczących działań", by zapobiec zagrożeniom dla pokoju i bezpieczeństwa w regionie.
Szef unijnej dyplomacji Josep Borrell we wtorek potępił w imieniu UE wieczorny atak Iranu na Izrael. Niebezpieczny cykl ataków i działań odwetowych może wymknąć się spod kontroli - ostrzegł polityk, apelując o natychmiastowe zawieszenie broni w całym regionie.
"Unia z całą mocą potępia atak Iranu na Izrael" - napisał Borrell w serwisie X. Jak dodał, że UE pozostaje w pełni zaangażowana w zapobieganie wojnie w regionie.