Zmarł francuski piosenkarz Alain Bashung
W Paryżu zmarł Alain Bashung, jeden z najbardziej cenionych francuskich piosenkarzy, autorów tekstów i kompozytorów. Przed zaledwie trzema tygodniami otrzymał trzy "Victoires" - nagrody za najwybitniejsze dokonania muzyczne roku.
Alain Bashung zmarł w jednym z paryskich szpitali w wieku 61 lat. Od kilku miesięcy cierpiał na raka płuc.
Mimo choroby, 24 lutego, wychudzony i osłabiony Alain Bashung był na scenie paryskiej sali koncertowej Zenith, by odebrać statuetki "Victoire" za najlepszą płytę roku, za najlepszy koncert oraz nagrodę dla najlepszego wokalisty. Śpiewał wtedy piosenkę z nagrodzonej płyty "Bleu petrole". Było to prawdppodobnie jego ostatnie spotkanie z publicznością.
Na wieść o śmierci piosenkarza, otoczonego we Francji prawdziwym kultem, Pałac Elizejski wydał specjalny komunikat. Prezydent Nicolas Sarkozy określa w nim zmarłego jako "wielkiego poetę i artystę zaangażowanego", który "stworzył świat muzyczny o mrocznej i eleganckiej estetyce".