Złożył się nóż
Do dramatycznej w skutkach bijatyki doszło w Lisewie w powiecie chełmińskim. Chłopcy kłócili się o pieniądze. Jeden z nich wyjął nóż, a chwilę później stracił palec, bo złożył mu się nóż - informuje "Gazeta Pomorska".
16- i 17-latek spotkali się późnym wieczorem. Jeden drugiemu winny był pieniądze - mówi Agnieszka Sobieralska, oficer prasowy KPP w Chełmnie. Nie miał ich, nie mógł spłacić koledze długu. Zaczął więc uciekać. Gdy zorientował się, że tamten nie odpuści, zatrzymał się, by porozmawiać i załagodzić sytuację. Tamten był jednak tak zły, że nie można było się z nim porozumieć.
Obawiając się agresywnego kolegi, dłużnik wyjął z kieszeni składany nóż. Chciał go przestraszyć, liczył, że ten się opanuje. Jednak wierzyciel jeszcze bardziej się rozzłościł. Szarpali się, popychali - dodaje policjantka. Dłużnik trzymał nóż w lewej ręce. Niespodziewanie nóż się złożył. Obciął chłopakowi jeden palec, a drugi zranił.
Nastolatek trafił do chełmińskiego szpitala. Palca nie udało się już przyszyć. Policjanci zatrzymali siedemnastolatka, z którym się bił. Został umieszczony w Policyjnej Izbie Zatrzymań i czeka na przesłuchanie. Obaj chłopcy byli trzeźwi. (PAP)