PolskaZłoty się nie umocnił

Złoty się nie umocnił

Bardzo dobre dane o niskim deficycie bilansu płatniczego w czerwcu i bardzo dobrym eksporcie, podane przez NBP, wbrew oczekiwaniom nie umocniły złotego.

01.08.2003 11:50

Narodowy Bank Polski poinformował, że w czerwcu deficyt obrotów bieżących wyniósł tylko 83 miliony euro, a eksport był aż o 8,4% wyższy niż w czerwcu ubiegłego roku.

Marcin Bilbin, analityk walutowy Banku Handlowego uważa, że oczekiwanemu umocnieniu się naszej waluty przeszkodziło przede wszystkim osłabienie węgierskiego forinta. Bilbin wyjaśnił, że wielu inwestorów sprzedając forinta sprzedaje także naszą walutę, przez co traci ona na wartości.

Analityk uważa jednak, że w dłuższym okresie dobre dane o bilansie płatniczym i eksporcie wpłyną na umocnienie złotego.

Natomiast zdaniem Tomasza Zdyba, analityka banku PeKaO SA, mimo zaskakująco dobrych danych o bilansie płatniczym nie doszło do umocnienia złotego wobec innych walut, ponieważ inwestorów niepokoi perspektywa pogarszania się stanu finansów publicznych.

Zdyb powiedział, że rynek niepokoi się o założenia przyszłorocznego budżetu oraz o politykę fiskalną 2005 roku.

Główny ekonomista banku Millennium Mirosław Gronicki nie widzi zagrożeń dla naszego eksportu, który nadal pozostaje głównym czynnikiem wzrostu gospodarczego. Ekonomista podkreśla, że eksportowi sprzyja umocnienie się euro do złotego. W ciągu roku euro umocniło się o 20% do złotego - powiedział Gronicki.

Ekonomista podkreślił, że oprócz eksportu dla wzrostu gospodarczego będzie miał znaczenie wzrost inwestycji. Jeśli inwestycje przyśpieszą, co zdaniem Gronickiego jest prawdopodobne, to wzrost gospodarczy w tym roku wyniesie ponad 3%.

Słaby złoty jest korzystny nie tylko dla eksporterów, ale także dla otrzymujących wynagrodzenia w walutach zagranicznych, bądż oszczędzających na rachunkach walutowych.

Silny złoty jest korzystny dla turystów, importerów, oraz dla osób spłacających kredyty zaciągnięte w walutach.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)