Zlikwidowano "dziuplę" z luksusowymi autami
Policja zlikwidowała "dziuplę" samochodową, w której znaleziono kilka luksusowych aut wartości ponad milion złotych. W związku z tą sprawą zatrzymali też dwóch mężczyzn podejrzewanych o paserstwo oraz kobietę.
Samochody ukrywane były w trzech garażach znajdujących się na terenie jednej z działek usytuowanej w lesie w okolicach Zgierza koło Łodzi - poinformował w piątek nadkomisarz Tomasz Klimczak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.
Policjanci odkryli tam m.in. luksusowy autobus Setra wartości miliona złotych, mazdę xedos wartości 35.000 zł, plymoutha voyagera wartości 20.000 zł oraz części i akcesoria samochodowe.
Jak powiedział Klimczak, na ślad "dziupli" trafiono dzięki informacji przekazanej na policyjny telefon zaufania. Policjanci przez kilka godzin obserwowali teren działki, na którym znajdowały się pomieszczenia gospodarcze i garaże. Dziupla była specjalnie przygotowana, a droga i wejście do jednego z garaży były zamaskowane ściętymi gałęziami - zaznaczył.
Funkcjonariusze zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 54 i 29 lat podejrzewanych o paserstwo oraz kobietę. Policja podejrzewa, że zajmowali się oni rozbieraniem aut na zlecenie złodziei samochodowych. Paserom grozi kara do 5 lat pozbawieniawolności. (aka)
