ŚwiatZjazd pijanego kierowcy

Zjazd pijanego kierowcy

Ciężarówka, prowadzona przez Polaka,
zjechała w nocy z soboty na niedzielę z autostrady A13 w Austrii i
stoczyła się po stromym zboczu wysokości 70 metrów. Kierowca był pijany.

27.04.2003 | aktual.: 27.04.2003 15:31

46-letni kierowca doznał obrażeń, które wymagały hospitalizacji. Przewieziono go do szpitala w Innsbrucku. Policja poinformowała, że Polak jechał z Włoch do Innsbrucku i że znajdował się pod wpływem alkoholu. Alkomat wykazał 1,18 promila.

Na odcinku, na którym obowiązuje ograniczenie prędkości do 40 kilometrów na godzinę w związku z robotami drogowymi, Polak jechał z prędkością około 80 kilometrów na godzinę - ustaliła policja.

Ciężarówka wpadła w poślizg, uderzyła w metalową szynę między jezdniami autostrady, następnie w betonową ścianę po prawej stronie, po czym wypadła z autostrady i stoczyła się po stromym zboczu.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)