Trwa ładowanie...
d3yphpv
24-12-2004 07:05

Ziobro: czas bezkarności minął

Funkcjonowanie polskiego państwa niestety
bardzo różni się od tego, co możemy przeczytać w ustawach i
Konstytucji. Ten rozdźwięk czasami jest przerażający - twierdzi
poseł PiS Zbigniew Ziobro w obszernym wywiadzie na łamach "Naszego
Dziennika".

d3yphpv
d3yphpv

Na przykładzie afery Rywina okazuje się, że ustawa, która powinna powstawać w polskim parlamencie, w rzeczywistości była tworzona przez układ w cieniu gabinetów. Przecież taki sposób tworzenia prawa jest całkowicie sprzeczny z zasadami demokracji i parlamentaryzmu, mówi Ziobro. Prawo nie jest bowiem tworzone przez posłów, tylko przez ludzi, którzy uważają, że stoją ponad instytucjami demokratycznego państwa. Uznali oni, że pod stołem mogą zrobić "deal", w zamian za łapówkę przeforsować ustawę, która przy okazji byłaby kagańcem na wolne media. Gdyby doszło do skonsumowania korupcyjnego układu, to polskie media na długie lata zostałyby zdominowane przez jedną grupę interesu, a w konsekwencji brutalnie manipulowano by informacją, a przez to Polakami.

Indagowany dlaczego ten układ właśnie teraz pęka, chociaż przez lata w "towarzystwie" panowała iście złodziejska solidarność, Ziobro odpowiada: - Jak to zazwyczaj bywa, występuje tu splot różnych czynników, ale warto przyjrzeć się tym najbardziej istotnym. Wydaje mi się, że głównymi przyczynami były pycha i zuchwałość, które doprowadziły ludzi z "towarzystwa" do tego, że skoczyli sobie do gardeł. Zwycięstwo postkomunistów w wyborach 2001 r. sprawiło, że poszczególne frakcje w SLD nie widziały zagrożenia dla swoich rządów ze strony słabej opozycji, planowali posiadać władzę przez długie lata. I wtedy rozpoczęła się konkurencja wewnątrz obozu rządzącego, żądza wpływu na władzę i czerpania z niej korzyści była tak wielka, że panowie nie potrafili się ze sobą dogadać. W konsekwencji zaczęły być ujawniane kompromitujące fakty. Gdy np. Kaczmarkowi odebrano możliwość wpływu na Orlen, ujawnił informacje obciążające Millera i Kwaśniewskiego. Kiedy te brudy zaczęły wychodzić, naturalną rolą opozycji i mediów było
żądanie wyjaśnienia sprawy. I tak powstała komisja śledcza w sprawie Orlenu...

d3yphpv
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3yphpv
Więcej tematów