Zielony gensek
Francuska prasa poświęca ostatnio sporo uwagi byłemu radzieckiemu przywódcy Michaiłowi Gorbaczowowi, który w czasie wolnym od reklamowania luksusowych toreb chętnie wspomina dawne czasy i udziela dobrych rad.
W 16 lat po rozpadzie ZSRR Gorbi trafił nawet na okładkę tygodnika „L’Express”. W rozmowie się skarży, że przed laty Pizza Hut zapłaciła mu za udział w reklamie więcej niż obecnie Louis Vuitton… Natomiast w wywiadzie dla gospodarczego miesięcznika „Capital” były gensek – bardzo zaangażowany w ochronę środowiska, odkąd utracił wpływ na radziecki przemysł i w 1993 roku założył Międzynarodowy Zielony Krzyż – ostrzega przed ekologiczną katastrofą. „Potrzebna jest głasnost, aby uratować planetę” – deklaruje Gorbaczow. Warto jednak pamiętać, że dokładnie to samo mówił kiedyś na temat Związku Radzieckiego, którego był ostatnim przywódcą. Zła prognoza dla świata?
Na podstawie L’Express, Capital, Marianne
Pełna wersja artykułu dostępna w aktualnym wydaniu "Forum".