ŚwiatZgubiła go...słonina

Zgubiła go...słonina

W Kryczewie na wschodzie Białorusi prokuratura wszczęła postępowanie karne przeciwko miejscowemu urzędnikowi za przyjęcie łapówki w postaci słoniny. Urzędnikowi grozi do 3 lat więzienia.

30.10.2002 10:09

Białoruski urzędnik za sfałszowanie dokumentów przewozowych dostał od rosyjskiego przedsiębiorcy 15 kilogramów słoniny i 25 tysięcy białoruskich rubli czyli równowartość 60 złotych.

Rosyjski przedsiębiorca przywiózł na Białoruś tonę słoniny z kraju krasnodarskiego. Na Białorusi kilogram najtańszej słoniny kosztuje około ośmiu złotych. W Rosji słonina jest znacznie tańsza.

Aby nie płacić żadnych ceł, obrotny przedsiębiorca poprosił białoruskiego urzędnika o sfałszowanie dokumentów pochodzenia towaru. Słonina zrobiła się białoruską.

Aferę ujawnili kontrolerzy po sprawdzeniu jednego z magazynów, gdzie przechowywano słoninę. Obecnie białoruska prokuratura przeciwko urzędnikowi wszczęła postępowanie karne z artykułu „przyjęcie bezprawnego wynagrodzenia przez urzędnika państwowego".(iza)

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)