Zginął kradnąc tory
Nietrzeźwy maszynista kierujący lokomotywą w
okolicach Złotoryi (Dolnośląskie) potrącił złodzieja elementów
infrastruktury kolejowej. W wyniku odniesionych obrażeń
mężczyzna zmarł.
17.03.2004 | aktual.: 17.03.2004 08:36
Do zdarzenia doszło we wtorek wieczorem. Skład złożony z dwóch sczepionych ze sobą lokomotyw, jadący trasą Jerzmanice Zdrój-Krzeniów, w pobliżu tej ostatniej miejscowości potrącił majstrującego przy torowisku mężczyznę.
Policjanci ustalili, że był to 49-letni mieszkaniec miejscowości Nowa Ziemia. Znaleziono przy nim palniki, obcęgi i inne narzędzia wskazujące, że demontował on metalowe elementy infrastruktury kolejowej.
Maszynistę, u którego badanie wskazało 0,6 promila alkoholu w wydychanym powietrzu, zatrzymano. Jadący z nim dwaj inni pracownicy kolei byli trzeźwi.