Zdjęcia tygodnia

W stolicy Wenezueli, jak co roku, rozpoczął się festiwal tatuaży. Do Caracas zjechało kilkuset tatuażystów z całego świata. I kilka tysięcy chętnych do wytatuowania.

(WP.PL, mg)

Mężczyzna biegnie przez chmurę gazu łzawiącego podczas starć, do których doszło po pogrzebie 19-letniego muzułmanina zastrzelonego przez policję kilka dni wcześniej.

Pamiątkowe fotki podczas kolejnego dnia antyrządowych protestów na Ukrainie.

Pod koniec listopada 2013 r. prezydent Wiktor Janukowycz nie podpisał umowy stowarzyszeniowej z UE. Na znak protestu tłumy wyszły na ulice Kijowa. Protesty trwają nieprzerwanie do dziś.

Belgijska policja kontra grupa feministyczna Femen podczas protestu przeciwko wizycie prezydenta Rosji Władimira Putina w Brukseli.

Rzeźba brytyjskiego artysty Antony'ego Gormleya na fasadzie Bundestagu w Berlinie. Dzieło "stoi" pod kątem 90 stopni.

Krajobraz po burzy... a konkretnie, po przejściu ulewnych deszczy, które nawiedziły ostatnio Ateny.

Obfite opady deszczu i silny wiatr utrudniają życie mieszkańcom Wielkiej Brytanii. Najgorsza sytuacja jest w południowo-wschodniej części kraju, gdzie zalanych zostało około 1700 domów.

Chiński Nowy Rok to najdłuższe i najważniejsze święto w chińskim kalendarzu. Rok 4712 rozpoczął się 31 stycznia i upłynie pod znakiem drewnianego konia.

Kobiety zbierają świętą wodę z rzeki Bagmati podczas obchodów święta Madhav Narayan w Sankhu. Ponad dwieście zamężnych i niezamężnych Nepalek rozpoczęło świętą pielgrzymkę Madhav Narayan poświęconą Sziwie, bogu stworzenia i zniszczenia.

Narciarz na szlaku Rennsteig w Lesie Turyńskim.

Występ grupy Bartabas podczas imprezy "Nuit de Chine" w Grand Palais w Paryżu. To początek oficjalnych obchodów 50. rocznicy nawiązania stosunków dyplomatycznych między Francją i Chinami.

Tłumy przed Pałacem Prezydenckim w New Dehli, rozświetlonym z okazji corocznej ceremonii wojskowej "Beating the Retreat", która zamyka uroczystości związane z 65-leciem Dnia Republiki. To drugie obok Dnia Niepodległości narodowe święto Indii, celebrujące całkowite uniezależnienie się od Brytyjczyków.

Strażacy próbują ugasić pożar we włoskiej restauracji "Villa Della Pasta" w centrum Moskwy.

Rodzina tańczy na ślubie Mosze i Chany Meislish w miejscowości Kiryas Joel, niedaleko Nowego Jorku, założonej przez ortodoksyjny ruch chasydzki w 1979 roku. Obecnie mieszka tam ponad 20 tysięcy Chasydów, a jidysz jest tam podstawowym językiem.

Zima ma swoje plusy...