Zdążyć z transakcją przed końcem roku
Oferty | Pośrednicy zapewniają, że da się jeszcze upolować ciekawą okazję. Na co wystarczy 250 tys. zł, sprawdziliśmy jako klienci.
16.12.2014 | aktual.: 17.12.2014 10:07
Mieszkanie w Warszawie chcemy kupić za gotówkę. Warunek - lokal musi być już po remoncie, bo chcemy się szybko przeprowadzić. Ale jeśli cena będzie wyjątkowo okazyjna, rozważymy zakup nieruchomości wymagającej odnowienia. Dzielnica nie ma większego znaczenia, choć najchętniej zamieszkalibyśmy blisko centrum. Najważniejsza jest jednak powierzchnia. W cenie do 250 tys. zł chcemy mieć jak najwięcej metrów.
Głównie wielka płyta
W agencji nieruchomości z Targówka usłyszeliśmy, że ze znalezieniem atrakcyjnej oferty nie będzie większego problemu. - Na pewno można liczyć na dwupokojowy lokal o dobrym standardzie na mniej więcej 38 metrach - mówi pośredniczka z Targówka. - Ale raczej w bloku z wielkiej płyty. W nowym budynku za 250 tys. zł oferowane są sporo mniejsze lokale - dodaje.
300 tys. zł to cena ofertowa dwupokojowego, 37-metrowego mieszkania przy ul. Urbanistów na Ochocie - podaje portal Domy.pl
I od ręki oferuje kilka mieszkań. 186 tys. zł wystarczy na kawalerkę z aneksem kuchennym o powierzchni 26 mkw. na drugim piętrze czteropiętrowego bloku z 1970 roku przy ul. św. Hieronima na Targówku. W bloku nie ma windy. Na podłodze są panele. Są też wymienione okna.
Za 215 tys. zł można mieć 38-metrowe mieszkanie w bloku z 1968 roku przy ul. Kondratowicza na Targówku. Lokal jest już po remoncie.
Także na Targówku, przy ul. Krasnobrodzkiej, jest do kupienia 47-metrowe, dwupokojowe lokum z widną kuchnią z 1976 roku w okazyjnej - jak przekonuje sprzedający - cenie 229 tys. zł. Lokal wymaga jednak odnowienia. Na mieszkanie nie można też zaciągnąć kredytu ze względu na nieuregulowany stan gruntów.
O lokale w cenie do 250 tys. zł pytaliśmy też w agencji z ul. Nowogrodzkiej w Warszawie. - Nie zasypię pani ofertami. Lokali na sprzedaż jest bardzo dużo, ale o te naprawdę atrakcyjne w tej cenie raczej trudno, jeśli nie bierzemy pod uwagę mieszkań do remontu. Niemal każde wymaga mniejszego lub większego liftingu - mówi pośrednik ze Śródmieścia. - Niemniej na pewno uda się coś wyszukać - zapewnia.
Od ręki oferuje 39-metrowe mieszkanie w budynku na zamkniętym osiedlu przy ul. Paca na Pradze-Południe. 39-metrowy, jednopokojowy lokal z 1999 roku jest wyceniony na 265 tys. zł. Jak opowiada pośrednik, cenę wyjściową można próbować negocjować. - Standard lokalu jest całkiem niezły, wymaga jedynie odświeżenia. W mieszkaniu jest półotwarta kuchnia, którą można jednak zamknąć. Jest też antresola - opowiada agent. Minusem jest jednak piąte piętro. Blok nie ma bowiem windy.
Przy metrze
Sporo ofert mieszkań w cenie do 250 tys. zł znaleźliśmy w jednej z większych sieciowych agencji. Większość to jednak kawalerki. Im bliżej centrum, tym powierzchnia się kurczy. Na Kole jest do kupienia 21-metrowe lokum na drugim piętrze trzypiętrowego bloku bez windy z 1960 roku. Lokal jest po remoncie. Cena ofertowa mieszkania wynosi 189 tys. zł. - Mamy też mieszkania przy ul. Dąbrowskiego na Górnym Mokotowie - mówi pośredniczka. Za niecałe 20 mkw. w tej części stolicy właściciel chce 190 tys. zł. 8 tys. zł więcej kosztuje 19,7-metrowe mieszkanko przy tej samej ulicy.
Przy ul. Dąbrowskiego zainteresowało nas 31-metrowe, jednopiętrowe mieszkanie niedaleko metra Racławicka. Lokal znajduje się na pierwszym piętrze niskiego bloku z cegły z 1960 roku. Jak opisuje właściciel, standard mieszkania jest bardzo dobry.
- Zostaje zabudowa kuchni ze sprzętem AGD, lodówka, pralka. W przedpokoju zostaną szafy w zabudowie - opowiada pośrednik. Mieszkanie zostało wycenione na 250 tys. zł.
Czy transakcję udałoby się zamknąć w tym roku? Pośredniczka mówi, że jest taka szansa. - Jest to lokal spółdzielczy. Wszystko zależy od tego, jak szybko uda się skompletować wszystkie dokumenty - wyjaśnia przedstawicielka agencji nieruchomości.
Kilka mieszkań w cenie do 250 tys. zł znaleźliśmy w agencji nieruchomości z ul. Ludnej.
- Bliżej centrum trudno będzie jednak o lokal o powierzchni bliżej 40 niż 30 metrów - zastrzega pośrednik. - Trzeba się raczej nastawić na kawalerkę - dodaje.
Do kupienia za pośrednictwem tej agencji jest m.in. 28-metrowa kawalerka z aneksem kuchennym w dziesięciopiętrowym bloku przy ul. Racławickiej na Ochocie. Cena ofertowa lokalu to 236 tys. zł.
masz pytanie, wyślij e-mail do autorki a.gawronska@rp.pl