Zbudujemy kopalnie!
Dwie, trzy, a może nawet cztery nowe kopalnie muszą być wybudowane na Śląsku w ciągu najbliższych kilku lat. Jednocześnie w dalszym ciągu aktualne są plany likwidacji zakładów, które chce zamknąć rząd.
05.02.2004 | aktual.: 05.02.2004 08:23
- Musimy budować nowe kopalnie, bo koniunktura na węgiel koksujący jest tak dobra, że grzech byłoby jej nie wykorzystać - mówi Jacek Piechota, wiceminister gospodarki. - Wiemy jednocześnie, że zasoby węgla w kopalniach Jastrzębskiej Spółki Węglowej skończą się za kilka lat.
Jak udało nam się dowiedzieć, dwie nowe kopalnie powstaną w okolicach Jastrzębia. Wciąż rozważana jest również koncepcja powrotu do wydobycia węgla w zamkniętej kilka lat temu kopalni Morcinek w Kaczycach. Węglem, który tam zalega, mocno zainteresowani są również Czesi, którzy rozpoznają możliwości uruchomienia wydobycia zza naszej południowej granicy.
O nowych kopalniach pomyśleć będą również musieli szefowie Kompanii Węglowej. Na razie podjęto decyzję o zwiększeniu wydobycia węgla koksującego w dostępnych już złożach. Wiąże się to z rozbudową czterech istniejących kopalń. Węgiel koksujący dostępny jest między innymi w kopalniach Szczygłowice i Knurów. Być może z tej ostatniej uda się dotrzeć do złóż zlikwidowanej kilka lat temu kopalni Dębieńsko w Czerwionce-Leszczynach.
- Koszt budowy kopalni to około 250 milionów dolarów - mówi senator Jerzy Markowski. - Przy obecnej koniunkturze nakłady zwrócą się w czasie krótszym niż 10 lat.
Jarosław Latacz