Zastrzelono porywacza 10 Australijczyków
Na północy Chin w Xianie uzbrojony w materiały wybuchowe mężczyzna zatrzymał w środę na kilka godzin dziesięcioro przedstawicieli australijskich biur podróży. Po kilku godzinach został zastrzelony przez policję.
06.03.2008 | aktual.: 06.03.2008 07:03
O wydarzeniu poinformowało w czwartek australijskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych, zastrzegając jednak, iż nic nie wskazuje na to by zamierzonym celem porywacza byli właśnie Australijczycy.
W środę w znanym z wielu zabytków chińskim mieście Xian do autokaru, w którym znajdowali się Australijczycy, wsiadł Chińczyk. Zatrzymał cudzoziemców, pokazując ukryte pod kurtką materiały wybuchowe. Po pewnym czasie zwolnił dziewięcioro zatrzymanych, pozostawiając w autokarze tylko 48-letnią Australijkę. Odzyskała ona wolność gdy policja, która otoczyła autokar, zastrzeliła porywacza.
Strona chińska nie wyjaśniła, co leżało u podstaw akcji mężczyzny ani też nie ujawniono jego tożsamości. Ambasada Australii w Pekinie zażądała od strony chińskiej szczegółowych wyjaśnień.
Grupa przedstawicieli australijskich biur podróży badała na miejscu w Xianie i Szanghaju warunki, jakie mogłaby zaoferować pragnącym odwiedzić Chiny turystom.