Zaskoczony Nałęcz
Tomasz Nałęcz jest zaskoczony propozycją ustanowienia go przewodniczącym sejmowej komisji śledczej do spraw PKN Orlenu.
Partia Nałęcza - Socjaldemokracja Polska chce, by zastąpił on Józefa Gruszkę. Wicemarszałek Sejmu porównał propozycję swojego klubu do rózgi wręczanej po Mikołajkach. Dodał jednak, że jeżeli taka będzie wola klubu SdPl, to się jej podporządkuje.
Dwa razy nie wchodzi się do tej samej rzeki i ja do przewodniczenia tej komisji się nie spieszę - podkreślił Nałęcz.