Zarobić na kulturze
Cały świat zarabia na kulturze. Najwyższy czas, by w Polsce kultura przynosiła korzyści nie tylko duchowe, ale i materialne - powiedział premier Jerzy Buzek, otwierając konferencję Kultura i przemysły kulturowe szansą rozwojową dla Polski.
13.06.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Od dziesięciu lat kultura w Polsce jest poddawana procesowi urynkowienia. Premier powiedział, że nasza kultura zasługuje nie tylko na to, by ją pielęgnować, ale także - by mogła stać się promotorem wzrostu gospodarczego.
Doskonałym bodźcem dla rozwoju kulturalnego jest reforma administracyjna - uważa profesor Jacek Purchla, dyrektor Międzynarodowego Centrum Kultury w Krakowie. To ona uruchomiła proces decentralizacji państwa, a co za tym idzie instytucji kulturalnych - tłumaczył profesor. Jego zdaniem, należy pozwolić na rozwój tych działów kultury, które urynkowiły się spontanicznie, takim jak rynek książki czy muzyki.(mon)