Trwa ładowanie...
irak
10-08-2003 13:55

Zamieszki w Basrze

Brytyjscy żołnierze oddali strzały ostrzegawcze w powietrze, aby rozproszyć grupę kilkuset Irakijczyków, którzy w portowym mieście Basra niszczyli samochody i podpalali opony protestując przeciw brakom elektryczności i paliwa.

Zamieszki w BasrzeŹródło: AFP
d1kxtam
d1kxtam

Co najmniej dwóch Irakijczyków zostało rannych w zamieszkach, prawdopodobnie wskutek postrzałów, choć nie wiadomo kto oddał strzały.

Ulice Basry patrolują brytyjskie samochody opancerzone. Protestujący blokują drogi płonącymi oponami i rzucają w przejeżdżające pojazdy wojskowe kamieniami i kawałkami betonu. Rzecznik brytyjskich wojsk powiedział, że żołnierze są przygotowani do tłumienia zamieszek.

W sobotę Brytyjczycy oddali strzały ostrzegawcze w powietrze, użyli gazów łzawiących i gumowych naboi, aby rozproszyć demonstrantów, którzy na jednej ze stacji benzynowych zaatakowali i podpalili kuwejcką cysternę. Kilku żołnierzy zostało lekko rannych.

Po mieście krąży plotka, że kuwejckie cysterny służą do nielegalnego wywozu irackiej ropy do Kuwejtu, podczas gdy w Iraku wciąż brakuje tego surowca.

Irakijczycy są rozgoryczeni tym, że mimo obietnic dotąd nie wznowiono w Basrze dostaw energii elektrycznej i brakuje benzyny. Brak prądu utrudnia mieszkańcom znoszenie wysokich temperatur, które w dzień przekraczają 50 stopni Celsjusza.

d1kxtam
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1kxtam
Więcej tematów