(RadioZet)
Wielu tegorocznych maturzystów dostało się na kilka kierunków studiów, inni nie dostali się nigdzie, bo zabrakło miejsc. Kandydaci na studia mogli składać nieograniczoną liczbę podań na różne kierunki i jeszcze nie wszyscy zadeklarowali, gdzie tak naprawdę chcą się uczyć. Stąd zamieszanie, bo wiele uczelni wciąż nie wie ile ostatecznie ma wolnych miejsc.