Zamiast ubrań spadną liście
W poniedziałek dokładnie o godzinie 17.44 pożegnaliśmy astronomiczne lato. Mamy już jesień. Może nie raz zatęsknimy za ciepłym piaskiem na plaży. Panom zabraknie widoku pań w skąpych ubraniach. Upał nie wróci, ale jesienią też może być pięknie.
Jesień zaczyna się w momencie, gdy słońce, przechodząc z półkuli północnej na południową, przecina równik. Co roku następuje to w zbliżonym terminie, ale o innej godzinie, bo ziemia nie krąży dookoła swojej osi idealnie prosto. Potrwa trzy miesiące, do 21 grudnia.
Nie pozwólmy, by było monotonnie. Nie dajmy się jesiennej chandrze ani depresji. Już teraz przypomnijmy sobie, jaka piękna i kolorowa potrafi być polska jesień.
Katarzyna Bogdańska