ŚwiatZamiast bomby było "bum bum"

Zamiast bomby było "bum bum"

Grożąc wybuchem bomby, 28-letni Turek zmusił we wtorek wieczorem do awaryjnego lądowania na lotnisku w Monachium samolot tureckich linii lotniczych "Freebird Airlines". Zamiast bomby Turek używał telefonu komórkowego i... wyrazów dźwiękonaśladowczych.

Zamiast bomby było "bum bum"
Źródło zdjęć: © PAP/EPA

30.06.2004 | aktual.: 30.06.2004 12:18

Lecący z Monachium do Stambułu samolot zawrócił wkrótce po starcie po przekazaniu przez Turka załodze wiadomości, że na pokładzie znajduje się bomba. Sprawca wymachiwał telefonem komórkowym i mówił coś w rodzaju "bum bum" - powiedział rzecznik policji. Ładunku wybuchowego nie znaleziono.

Zatrzymany sprawca wskazał podczas przesłuchania na małżeńskie kłopoty jako powód swego czynu - poinformowała w środę policja. Władze wykluczyły motyw terrorystyczny.

Na pokładzie samolotu znajdowało się 150 pasażerów i 7 członków załogi. Z wyjątkiem sprawcy nikt nie odniósł obrażeń. Niedoszły porywacz wyskoczył po wylądowaniu z samolotu na płytę lotniska uszkadzając kręgosłup i kostki u nóg.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)