Zamach w Jemenie

Do zamachu doszło w jednym z miast na południu kraju. Mężczyzna rzucił ładunek wybuchowy w momencie, kiedy sędzia wchodził do gmachu. Ciężko rannego sędziego odwieziono do szpitala.

Skazany na śmierć Jemeńczyk zamordował misjonarzy pod koniec grudnia ubiegłego roku. Został szybko złapany. W czasie śledztwa powiedział, ze zabił Amerykanów za krzewienie wiary chrześcijańskiej.

Przyznał też, że należy do pięcioosobowej grupy, która planuje kolejne zamachy terrorystyczne.

Nieudanego zamachu na sędziego dokonał prawdopodobnie jeden z członków wspomnianej grupy.