W sztabie wyborczym Polskiej Partii Pracy panuje atmosfera ciszy i skupienia. Palą się znicze. Wiceprzewodniczący partii Bogusław Ziętek powiedział, że wczorajsza tragiczna śmierć przewodniczącego Daniela Podrzyckiego sprawiła, że dla członków partii wynik wyborów przestał być ważny.
Ziętek dodał, że członkowie jego partii szanują decyzje tych których wybierali oraz tych, którzy do wyborów nie poszli, choć z tymi ostatnimi się nie zgadzają.
Bogusław Ziętek przypomniał apel Daniela Podrzyckiego do wyborców, by poszli na wybory i głosowali na partie z dobrym programem socjalnym. Polska Partia Pracy nie uzyskała wystarczającej liczby głosów by wejść do parlamentu.
