Zakupy szkolne 2005
Już dzisiaj rozpoczęcie roku szkolnego, które dla większości rodziców oznacza przede wszystkim zwiększone wydatki. Co kupujemy?
Jak wynika z internetowego badania Gemius SA zrealizowanego wśród rodziców mających dzieci w wieku szkolnym, niemal 60 proc. z nich pierwsze zakupy ma już za sobą.
36 proc. rodziców, do których skierowano ankietę, zakupiło już większą część niezbędnych materiałów szkolnych, a nieco ponad 22 proc. ma w całości skompletowaną wyprawkę dla swoich pociech. Nie brakuje jednak osób, które nie zabrały się jeszcze za wydawanie pieniędzy związane z rozpoczęciem roku szkolnego - 17 proc. rodziców zakupy szkolne ma jeszcze przed sobą, a 5 proc. w ogóle nie zamierza osobiście załatwiać sprawunków. Prawdopodobnie zrobią to inni członkowie rodziny lub sami uczniowie. Co ciekawe, rodzice uczniów klas ponadgimnazjalnych nie mają zwyczaju robić zakupów z wyprzedzeniem - dla 25 proc. z nich szkolne zakupy to wciąż odległy temat.
Rodzice kupują zarówno podręczniki, pomoce naukowe i niezbędne materiały biurowe, ale także nowe ubrania i buty. W tym roku wśród towarów, które zostały zakupione w pierwszej kolejności wymieniane są: przybory do pisania i rysowania, podręczniki oraz artykuły papiernicze. Kupiło je już prawie 70 proc. rodziców. Dużą popularnością cieszą się też plecaki i tornistry - taki zakup ma już za sobą ponad 60 proc. respondentów. Wśród zakupów planowanych na najbliższe dni najczęściej wymieniane są podręczniki i ubrania. Jest możliwe, że rodzice wolą wstrzymać się z ich zakupem, czekając na precyzyjne i ostateczne wytyczne nauczycieli.
Jako miejsce zakupów artykułów papierniczych aż ponad połowa pytanych o opinię rodziców wymieniła hipermarket. W podręczniki jednak respondenci najchętniej zaopatrują się w księgarniach (63,3 proc.) lub odkupują je od starszych uczniów (35 proc.). Mowa oczywiście o księgarniach tradycyjnych, bo internetowe, podobnie jak aukcje on-line, w tym przypadku nie cieszą się popularnością wśród internautów. Z wirtualnych zakupów książek zamierza w sumie skorzystać jedynie 7 proc. ankietowanych.*
Przeciętnie zakup wyprawki szkolnej dla jednego dziecka wiąże się z wydatkami rzędu 400 pln. Najwięcej planują wydać rodzice jedynaków. Połowa wszystkich rodziców chce przeznaczyć na wydatki szkolne nie więcej niż 300 pln, a 25 proc. może sobie pozwolić jedynie na wydatek mniejszy niż 200 pln.
Zdecydowana większość rodziców-internautów na szkolne zakupy wydaje bieżące dochody (77 proc.), podczas gdy 22,7 proc. sięga po oszczędności.* Warto zauważyć, że odsetek korzystających z zaoszczędzonych funduszy jest większy w wśród respondentów posiadających troje lub więcej dzieci.
Wszyscy rodzice chcą oczywiście jak najlepiej wyposażyć swoje dzieci na kolejne kilkanaście miesięcy nauki. Kupując artykuły potrzebne do szkoły internauci starają się wybierać rzeczy, które nie tylko są praktyczne i trwałe, ale także ładne i przede wszystkim podobające się dzieciom.
- Wyniki nie sumują się do 100 proc. Respondenci mieli możliwość wskazania więcej niż jednej odpowiedzi.Analiza przeprowadzona została w oparciu o wyniki badania gemiusAdHoc zrealizowanego przez Gemius 29 sierpnia 2005 roku. N=1493. Badaniem objęto osoby w wieku 25+ posiadające dzieci w wieku szkolnym.