29-12-2002 07:59
Zakładniczki wolne
(PAP)
Uzbrojony mężczyzna, który sterroryzował kasjerki na dworcu w Sztokholmie, poddał się.
30-letni mówiący po rosyjsku mężczyzna, po nieudanej próbie obrabowania kasy wymiany walut na centralnym dworcu kolejowym w stolicy Szwecji, wziął dwie kasjerki. Najpierw zwolnił jedną z kobiet, a po kilku godzinach drugą. Po 11-godzinnych negocjacjach z policją mężczyzna poddał się.
Napastnik nie stawiał żądań i nie wiadomo jakie były motywy jego działania. Mówił, że ma bombę i groził, że wysadzi dworzec.
Incydent sparaliżował ruch na dworcu.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.