W czwartek kobieta wyszła sama z hotelu w Świeradowie Zdroju i nie wróciła - poinformował Krzysztof Zaporowski z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu. Nie wiadomo, czy Niemka wybrała się na spacer po mieście, czy wyruszyła w góry. Wzięła kijki narciarskie, które mogły służyć do podpierania się przy górskiej wspinaczce.
Źródło artykułu: 